Moi mili, na prośbę Stowarzyszenie KBŻ WPD "Czerwone Berety" bierzemy udział w zbiórce finansowej dla klubowego kolegi, spadochroniarza Tadeusz Gruzin Stanek, który znalazł się w katastrofalnej sytuacji zdrowotnej i życiowej. Tadziu nie jest podopiecznym Fundacji, ale jest to ukłon z naszej strony dla zaprzyjaźnionego Klubu i samego Tadeusza, który wcześniej wspierał nas w licytacjach.
Do tej pory wpłynęło na konto 2020 zł. Niewiele, prawda? Oczywiście całe 100 % przekażemy na potrzeby Gruzina i dołożymy od Fundacji 3000 zł w formie zapomogi.
Liczę na to, że z tych szumnych deklaracji pod postami o chęci pomocy i deklaracji wpłaty jeszcze ktoś się wywiąże i uzbiera się dla Tadzia trochę więcej. Oczywiście są tacy, których oburza przekazywanie pieniędzy przez Fundację, bo "czy Tadek nie ma swojego konta"? Ma, ale od darowizn musi zapłacić podatek, więc taka pomoc ma średnią wartość. Oczywiście wpłacajcie gdzie i jak chcecie. Z naszej strony to tylko akt serca i uprzejmości, że zgodziliśmy się pomóc Gruzinowi , bo oprócz tego, że przybyło mi trochę pracy, Fundacja nie ma z tego ani grosza.
Na stronie znajdziecie też kilka aukcji dla Gruzina. Licytujcie i wpłacajcie datki, pomóżcie człowiekowi w potrzebie, bo zawsze powtarzam, że nie wiadomo kiedy nas dopadnie choroba, nieszczęście i wtedy co? Też trzeba będzie poprosić o pomoc, bo samemu najzwyczajniej w świecie się nie uda ogarnąć pewnych rzeczy.