Tak jak już kiedyś pisałam- pomaganie Panu Zbyszkowi jest radością, bo efekty rehabilitacji są spektakularne.
St. sierż. szt. Zbigniew Wilk jest weteranem dwóch misji pokojowych w Kosowie w 2000-2001 i 2005-2006. W lipcu 2020 Zbyszka zaatakowała rzadka i podstępna choroba Guillaina Barrego o podłożu autoimmunologicznym- osłabia mięśnie, a nawet doprowadza do paraliżu. U Zbyszka uszkodziła całkowicie czterokończynowe nerwy ruchowe. Dzisiaj, dzięki wytężonej pracy, Zbyszek porusza się samodzielnie! I oby tak dalej! My się staramy, ale i Pan Zbyszek daje z siebie wszystko! Dziękuję, Kochani. To nasza wspólna radość.